Zbudować wspólnotę interesów
Europa Środkowa wobec Rosji i Niemiec
Zbudować wspólnotę interesów
Nasza polityka zagraniczna, szczególnie wschodnia, wydaje mi się pasywna, asekurancka i bez jasno określonych priorytetów, chyba że za takie uznamy wyłącznie wstąpienie do UE i NATO. Trudno jednak samymi tymi dążeniami zastąpić konstruktywną politykę wschodnią. Dlatego być może niektóre tezy wygłoszone w niniejszym artykule okażą się szokujące.
Wydaje się nie budzić zastrzeżeń teza, iż w interesie Polski leży stabilizacja sytuacji w Rosji i umacnianie się tam tendencji demokratycznych w stosunkach wewnętrznych. Powinniśmy więc ze wszech miar wspierać taki rozwój sytuacji, co będzie się pokrywało z linią Waszyngtonu i państw Europy Zachodniej.
Tendencje odwrotne, w szczególności zaś wzrost nastrojów nacjonalistycznych, mogą nieść dla Polski poważne zagrożenia. Pierwszym tego sygnałem był sukces wyborczy partii Żyrinowskiego. Ale nie powinno to nas tak trwożyć. Dużo jeszcze w Wołdze wody upłynie, zanim Rosja upora się ze swoimi wewnętrznymi problemami, a także stosunkami z tzw. bliższą zagranicą.
Wykorzystać szansę
Z podobnych powodów moglibyśmy czuć się zagrożeni również ze strony zjednoczonych Niemiec, w których, po pokonaniu problemów związanych z wewnątrzniemiecką integracją, mogą zacząć się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta