Dymisja za KPO
Za złe rozdysponowanie środków z Krajowego Planu Odbudowy odpowiada ministerstwo podległe Polsce 2050. Premier domaga się konsekwencji. Rekonstrukcja rządu jeszcze się nie skończyła.
Afera KPO przykryła początek miesiąca miodowego Karola Nawrockiego. Wadliwe rozdysponowanie części środków z Krajowego Planu Odbudowy, na które Polacy czekali po tym, jak łamiący zasady praworządności PiS nie potrafił ich pozyskać, jest głównym tematem politycznym ostatnich dni i zapewne zdominuje kolejne. I słusznie, gdyż żaden publiczny grosz nie powinien być marnowany.
I tylko przedsiębiorców szkoda
Tematu nie rozwodni przypominanie, że za rządów PiS były większe afery, ani też fakt, że jedynie 0,4 proc. z całego KPO mogło zostać źle rozdysponowane. Mogło, gdyż weryfikacja wniosków i zasadności przyznania środków trwa. Ważne jest, żeby wyciągnąć wnioski i nie wylać dziecka z kąpielą.
Robienie z przedsiębiorców naciągaczy i cwaniaków, którzy czekają na okazję, niczym sępy, jest błędne, nieuczciwe i szkodliwe. Przedsiębiorcy są...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)

