Nie boję się epizodów
Nie boję się epizodów
FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI
W domu Grażyny Wolszczak nie było tradycji aktorskiej. Rodzice, oboje z dyplomami inżynierskimi, nie ucieszyli się życiowym wyborem córki. Postawiła ich więc przed faktem dokonanym, niemal uciekając z domu zaraz po maturze. Zafascynowana spektaklem wrocławskiej pantomimy Henryka Tomaszewskiego postanowiła przyłączyć się do nich.
- Teatr dramatyczny wydawał się mi wówczas czymś ubogim i takim niemrawym.
Przez jeden sezon była we Wrocławiu, w końcu jednak na przeszkodzie stanął brak dyplomu tancerki. Chcąc nie chcąc pomyślała o PWST. Do egzaminów jednak było jeszcze trochę czasu, więc niewiele myśląc wsiadła do pociągu i wylądowała bez problemów jako adept w teatrze w Wałbrzychu....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta