Odmitologizowanie książki
Odmitologizowanie książki
FOT. MICHAŁ SADOWSKI
Bardzo dobry dla wydawnictwa rok ubiegły przypieczętowała najbardziej prestiżowa nagroda literacka w Polsce - Nike, jaką otrzymał Wiesław Myśliwski za wydany w Muzie "Widnokrąg". Honor to dla wydawcy ogromny, ale czy równoznaczny z sukcesem finansowym?
WŁODZIMIERZ CZARZASTY: Jesteśmy bardzo zadowoleni, że udało się nam zaprosić do współpracy pana Myśliwskiego i że właśnie u nas zdecydował się wydać swoją ostatnią powieść, którą pisał przez 12 lat. Jeśli dodam do tego, że sprzedaliśmy ponad 25 tysięcy egzemplarzy tej niełatwej przecież i nie najtańszej książki, to można mówić o pełnej satysfakcji.
Nie na powieściach Wiesława Myśliwskiego zrobiła jednak wasza oficyna pieniądze, choć też na książkach polskiego autora. Myślę tu o serii przygód Tomka Wilmowskiego, opisanych przez Alfreda Szklarskiego.
"Tomek w krainie kangurów" był naszą pierwszą książką, wydaną w 1991 roku w nakładzie 50-tysięcznym. Od tamtej pory co roku wznawiamy wszystkie "Tomki", a jest ich dziewięć. Przypomnę, że to właśnie Muza wydała dziesięciomilionowy egzemplarz tych wyjątkowych w literaturze polskiej książek. Oczywiście, podliczyliśmy również nakłady wydawane wcześniej przez oficynę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta