Wino, rak i zawały serca
Wino, rak i zawały serca
Umiarkowane picie wina, nie więcej niż dwa lub trzy kieliszki dziennie, zmniejsza zarówno ryzyko zawału serca, jak i choroby nowotworowej. Przekonują o tym najnowsze wyniki badań 34 tys. osób przeprowadzone na południu Francji. Wcześniej sądzono, że trunek ten korzystnie wpływa jedynie na chorobę niedokrwienną serca. Dr. Serge Raneud powiedział agencji Reutera, że ludzie, którzy piją umiarkowane ilości wina, są o 20 proc. mniej narażeni na raka oraz o 20-30 proc. na zawały serca. Częściej chorują zarówno abstynenci, jak i osoby spożywające większe ilości alkoholu. Uczony twierdzi, że obserwacje dotyczą wszystkich grup ludzi, bez względu na to, czy uprawiają sporty, palą papierosy lub są otyli. Nieco przeczą temu badania opublikowane przed kilkoma dniami przez specjalistów Akademii Medycznej Harvarda. Sugerują bowiem, że kobiety, które piją od 2 do 5 drinków dziennie są o 41 proc. bardziej narażone na raka piersi.
z. w.