Tęsknota za zejściem z niebios
JAPONIA
W wielu firmach, które ubiegają się o publiczne zamówienia, były urzędnik państwowy jest ważniejszy od menedżera
Tęsknota za zejściem z niebios
DOROTA HAłASA
z tokio
Słowo "amakudari" to po japońsku "zejście z niebios". Jednak "amakudari" nie ma nic wspólnego z religią, ale jest źródłem jak najbardziej ziemskich rozkoszy posiadania władzy i pieniędzy. W potocznym języku używa się go na określenie powszechnejw Japonii praktyki przechodzenia pracownika administracji państwowej do oferującego dużo większe profity sektora prywatnego.
Wyjątkowa pozycja japońskich urzędników wynika z roli, jaką odegrali oni w modernizacji kraju. Stanowią oni wprawdzie tylko jedno (obok polityków i biznesmenów) z ramion trójkąta tworzącego japoński układ sił, ale są w tym trójkącie siłą dominującą. Tę silną pozycję zawdzięczają powszechnemu przekonaniu, że to właśnie dzięki ich umiejętnościom rządzenia Japonia jest drugą potęgą gospodarczą świata. Jednak nadmierna regulacja gospodarki i niedawne afery korupcyjne z udziałem urzędników, przypominające obyczaje panujące w niektórych krajach Trzeciego Świata, świadczą o tym, że japońska "boska klasa" staje się coraz większym anachronizmem.
Zalążki biurokracji pojawiły...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta