Zakochani na dwie minuty
Mistrzostwa Europy łyżwiarzy figurowych
Zakochani na dwie minuty
Christopher Dean zapytany o to, kto zostanie mistrzem Europy w tańcach, długo opowiadał czym jest ta parasportowa specjalność, o ewolucji, jaką przeszły tańce w ostatnich dziesięciu latach, ale bardzo pilnował się, by nie powiedzieć po prostu, że wygra lepszy. A to przecież sportowo-salonowa sztampa, tak mówią w podobnej sytuacji sportowcy, którzy nie chcą powiedzieć: "Wygram ja". Dean twierdzi natomiast, że zwyciężą ci, których taniec bardziej spodoba się sędziom i nie neguje znaczenia tego, w jakiej kolejności pary pojawiać się będą na lodzie. To tak, jakby bokser przekonywał, że większe szanse ma ten, kto pierwszy wejdzie do ringu.
Ta dyplomacja oznacza, iż Anglicy, pomimo świetnego wykonania rumby i dwóch "szóstek", wcale nie są pewni swego. Boją się urazić sędziów, bo przecież mistrzowie świata, Rosjanie, Maja Usowa i Aleksander Żulin, mają tyle samo punktów i o wszystkim zadecyduje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)