Śmierć syna pułkownika Kuklińskiego
Śmierć syna pułkownika Kuklińskiego
Bogdan Kukliński, syn pułkownika Ryszarda Kuklińskiego, zginął tragicznie na Atlantyku. 1 stycznia został wraz z kolegą zmyty przez wysoką falę z pokładu jachtu, na którym pracował. Bogdan Kukliński był zawodowym nurkiem; żył i pracował na Florydzie pod zmienionym nazwiskiem.
W Nowy Rok wypłynął na morze podczas dużego sztormu w związku ze swoją pracą. Uderzenie jednej z fal było tak silne, że zerwało z pokładu nadbudówkę, w której przebywał wraz z kolegą. Bogdan Kukliński osierocił żonę i syna. Nie są prawdziwie informacje o rzekomym zastrzeleniu w Ameryce pułkownika Ryszarda Kuklińskiego przez nieznanych sprawców. Plotki, które pojawiły się ostatnio w Polsce, powstały prawdopodobnie w wyniku zniekształcenia utrzymywanej przez pewien czas w tajemnicy wiadomości o śmierci jego syna.
S. W.


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)