Informacje
Informacje
LUIZA
ZALEWSKA
Urzędy centralne inwestowały przedewszystkim w komputery. Ale tylko największemu przetargowi w historii, czyli informatyzacji ZUS, towarzyszyły głośne protesty i oskarżenia o działanie na niekorzyść zamawiającego. Konkurencja, jeśli przegrywa przetarg, rzadko się odwołuje.
Kontrowersyjnyprzetargna informatyzację Zakładu Ubezpieczeń Społecznych to zapewne największy kontrakt w całej historii Polski.
ZUS, w związku z reformą ubezpieczeń społecznych, postanowił wprowadzić systemewidencji kont indywidualnego przebiegu ubezpieczenia dla 13 milionów ubezpieczonych.
Przetarg ogłoszono w lipcu 1996 r. , w czerwcu następnego roku ZUS wybrał gdyńską spółkę z o. o. Prokom Software System.
Według Andrzeja Giryna, odwołanego już wiceprezesa ds. technicznych ZUS, firma była najlepsza we wszystkich kategoriach. W październiku -- mimo protestów "Solidarności" -- ówczesna szefowa ZUS Anna Bańkowska podpisała ostateczną umowę. "S" tymczasem alarmowała: szczegóły kontraktu zna tylko Bańkowska. Wbrew zaleceniom Rady Nadzorczej ZUS nie przedstawiła ona projektu umowy ani rządowi, ani pełnomocnikowi rządu ds. reformy emerytalnej.
O zamówienie ZUS ubiegały się też wielkie koncerny komputerowe: IBM (proponując usługi za 2 mld 241 mln zł) i Hewlett...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta