Ludzie, którzy boją się jesieni
WIERZBICA
Nie ma pieniędzy na pomoc "azbestowcom"
Ludzie, którzy boją się jesieni
M ICHAł MAJEWSKI
W Wierzbicy ludzie pracujący przy azbeście kolejny raz wyciągnęli stare transparenty. Podobnie jest w kilku innych zakładach. "Azbestowców" najbardziej boli, kiedy widzą w telewizji górników, którym rząd proponuje odprawy. Im niczego nie zaproponowano, chociaż zbliża się 28 września -- ustawowa data ostatecznego rozstania z azbestem.
Tak naprawdę z azbestem nie można się rozstać, bo jest niezniszczalny. -- To jego największa zaleta w budownictwie i wada w płucach -- mówi Edward Siewierski.
Włókna tego minerału, cztery razy cieńsze od włosa, są doskonałym spoiwem w płytach eternitowych. Taka płyta na dach to po prostu cement, woda i włókna azbestu, które trzymają całą konstrukcję. Metr kwadratowy eternitu kosztuje 7 złotych, ocynkowanej blachy 12 złotych, za dachówki trzeba zapłacić 20 -- 30 złotych. Dlatego eternit jest ciągle chętnie kupowany. W Wierzbicy, koło Radomia, pracują teraz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta