Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rysunki niech mówią za mnie

21 maja 1998 | Magazyn | JO
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Rozmowa Józefa Opalskiego ze Sławomirem Mrożkiem

Rysunki niech mówią za mnie

FOT. JACEK DOMIŃSKI

Dwa lata temu w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" Sławomir Mrożek, autor między innymi "Tanga" i "Emigrantów", mówił: "Istnieje podział, nawet bardzo wyraźny, ale nie jest to podział według opcji ideologicznych. Dotyczy postaw, zachowania się wobec siebie samego i wobec społeczeństwa, stosunku do pracy, stosunku do świata. Po jednej stronie jest po staremu, a po drugiej po nowemu. Po nowemu znaczy, że się chce, może, potrafi, że się coś proponuje, dotrzymuje słowa i terminów. To jest podział między dwiema mentalnościami. Żyjąc tu, chodząc po ulicach i po urzędach, widzę to bardzo wyraźnie. Są dwie Polski, ale to nie polityka głównie dzieli, a mentalność". Dziś rozmawiamy ze znanym dramatopisarzem o jego rysunkach.

Kiedy zacząłeś rysować?

- W sensie, powiedzmy, komercjalnym zacząłem rysować w 1949 roku. Może nawet słowo "komercjalny" nie jest tu właściwe. Po prostu przeczytałem ogłoszenie w ówczesnych "Szpilkach", że redakcja szuka nowych współpracowników i ogłaszają konkurs. Coś narysowałem i wysłałem. Zostałem wyróżniony i rysunek...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1392

Spis treści

Raporty

Zamów abonament