Drogi do Pana
Drogi do Pana
Która z dróg wiedzie do Pana? Oto kwestia w Uściu Gorlickim stale do dyskusji, albowiem do wydeptywania tej jedynej, najwłaściwszej drogi do Pana, oprócz "syonistek", pretendują tutaj jeszcze katolicy rzymscy (zwani popularnie "rzymo"), grekokatolicy (nazywani "greko"), prawosławni, zielonoświątkowcy, wierzący w Ewangelię, świadkowie Jehowy ("kociarze"), adwentyści dnia siódmego ("sobotnicy") oraz przedstawicielka tajemniczego wyznania z Wysowej.
W czwartym domu za mostem na rzece Ropie, w Hańczowej, w Beskidzie Niskim, w ciasnej izbie, która pełni funkcję zarówno kuchni, jak i pokoju, na brzegach trzech staroświeckich, modrzewiowych łóżek z wysokimi wezgłowiami siedzą trzy siostry opatulone w kolorowe chustki, Łemkinie: Melania (80 lat), Helena (78 lat) i Teodora (76 lat). Są to prawdopodobnie jedyne w całej Polsce "syonistki".
Proroctwo
Teodora niedowidzi, Melania niedosłyszy, a Helenę tęgo drze w kościach. Mimo tych przypadłości, staruszki patrzą z optymizmem w przyszłość. Uważają, że spośród dziewięciu wyznań splątanej religijnie gminy Uście Gorlickie właśnie "syonizm" wytycza najpewniejszą drogę do Pana. O przewadze "syonistek" ma świadczyć ich bogobojność. Na prostokątnym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta