Sieci mogą być dochodowe
ENERGETYKA
Wielka Brytania przoduje w procesie deregulacji branży
Sieci mogą być dochodowe
-- Prywatyzacja branży energetycznej w Wielkiej Brytanii była wielkim sukcesem. Dzięki niej w chwili obecnej jesteśmy całkowicie otwarci na konkurencję, korzystają na tym również klienci -- twierdzi Robert Hull, odpowiadający za marketing na rynkach zagranicznych w National Grid (NG) , firmy, która jest brytyjskim odpowiednikiem Polskich Sieci Elektroenergetycznych.
-- Prywatyzacja naszej firmy budziła duże kontrowersje wśród obserwatorów z zewnątrz. Gdy jednak akcje National Grid pojawiły się w ofercie publicznej, to zainteresowanie tymi papierami przerosło wszystkie oczekiwania -- powiedział w rozmowie z "Rz" Robert Hull.
W pierwszej 100. giełdy
National Grid Group Plc jest notowany na giełdzie londyńskiej od grudnia 1995 r. Nadal ok. 56 proc. akcji holdingu należy do 12 regionalnych dystrybutorów energii elektrycznej, reszta papierów jest silnie rozdrobniona między drobnych akcjonariuszy oraz duże instytucje finansowe.
Prywatyzacja National Grid była skomplikowana. Do 1989 r. właścicielami majątku spółki było 12 regionalnych zakładów energetycznych działających w Anglii i Walii. W 1990 r. ich udziały zostały w niesione do National Grid...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta