Rozmowy Polaków i Cyganów po powodzi
ROMOWIE
Poraporcie o dyskryminowaniu Cyganów podczas klęski
Rozmowy Polaków i Cyganów po powodzi
M ICHAł MAJEWSKI
Jedni patrzyli drugim na ręce. Porównywano, kto dostał większą pomoc, komu najpierw wypompowano wodę, kogo ratowano w pierwszej kolejności. Obie strony widziały własną krzywdę i niegodziwość sąsiadów. Burza wybuchła, gdy powstał raport "O konieczności przeciwdziałania dyskryminacji Romów na terenach objętych powodzią".
Jerzy Ficowski w książce "Cyganie na polskich drogach" ocenia, że Romowie z terenów wyżynnych są najbiedniejsi spośród wszystkich żyjących w Polsce.
Ich osady w górach niemal zawsze leżą nad brzegami rzek. Pradziadowie, mając dość tułania się taborami po górach, zawsze rozglądali się za takimi miejscami. Rzeka to najważniejszy sąsiad dla cygańskiej osady: zabiera śmieci, karmi i pomaga utrzymać czystość.
Trzy cygańskie osady odwiedziły w sierpniu ubiegłego roku Krystyna Gil ze Stowarzyszenia Romów w Polsce i Anna Lipowska-Teutsch zmało znanego Regionalnego Forum Organizacji Pozarządowych "Refos". Po odwiedzinach powstał raport o dyskryminowaniu Cyganów w nowosądeckiem. Dwustronicowy dokument opowiada o upokorzeniach, szykanach które spotykają Romów po powodzi w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta