Tanie bandery
Tanie bandery
Dziś ma zawinąć do Gdyni "Global Mariner", statek Międzynarodowej Federacji Transportowców (ITF) prowadzący kampanię przeciwko statkom tanich bander. Armatorzy rejestrują statki pod tanimi banderami, by uniknąć podatków imieć możliwość zatrudniania najtańszej siły roboczej. Międzynarodowa Federacja Transportowców (ITF) protestuje przeciwko takim statkom-trumnom. Częścią tego protestu jest 18-miesięczny rejs "Global Marinera" dookoła świata. Odwiedzi on 70 portów zprzesłaniem, by statki wracały pod narodowe bandery, arządy podejmowały działania przeciwko obniżaniu standardów zatrudnienia na morzu. Marynarze pływający pod tanimi banderami pracują wkatastrofalnych warunkach, są bardzo źle wynagradzani, pozbawieni opieki lekarskiej oraz mają ograniczone możliwości schodzenia na ląd. Wśród 29 państw ogłoszonych przez ITF jako kraje tanich bander są m. in. wyspy Bahama, Antiqua i Barbuda, Cypr, Liberia, Panama, St. Vincent i Kambodża.
a. g.