Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Regulacja nie nadąża za życiem

09 listopada 1998 | Publicystyka, Opinie | JP

CENA ENERGII

Urząd Regulacji Energetyki dostojnie milczy

Regulacja nie nadąża za życiem

JAN POPCZYK

Przed urynkowieniem cen energii elektrycznej pada pytanie, gdzie uzyskać informację o tym, ile ta energia będzie kosztować po 1 stycznia 1999 r. Półtora roku po uchwaleniu ustawy Prawo energetyczne i półtora roku od jej ogłoszenia Urząd Regulacji Energetyki (URE) powinien być właściwą instytucją z tego punktu widzenia.

Na URE ciąży odpowiedzialność za regulację i promocję konkurencji w elektroenergetyce. Oczekiwanie, że urząd ten zacznie stabilizować rozhuśtane nastroje w elektroenergetyce i zacznie tworzyć zręby przewidywalności cen energii elektrycznej, jest zasadne, bowiem Ministerstwo Gospodarki nie ma podstaw prawnych do ustalania cen w obrocie hurtowym. Z kolei Ministerstwo Finansów nie jest przygotowane merytorycznie do weryfikacji wniosków spółek dystrybucyjnych na taryfy dla odbiorców końcowych. URE jest natomiast pod względem kadrowym i organizacyjnym potężną instytucją.

Urząd jednak dostojnie milczy. Narastają więc nieporozumienia wokół cen energii elektrycznej w 1999 r. , głównie w obrocie hurtowym. Szczególnie dotkliwe są nieporozumienia wokół taryf PSE SA -- hurtowej i operatorskiej.

Ile będziekosztować

Zasadniczy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1540

Spis treści
Zamów abonament