Problem ponownie trafi na wokandę
CŁO
Opłaty licencyjne
Problem ponownie trafi na wokandę
Opłaty licencyjne to istotny element umowy, której przedmiotem jestsprowadzenie do Polski filmu i rozpowszechnianie go. Powinny być zatem wliczone do wartości celnej towaru -- twierdzą prezes Głównego Urzędu Ceł i minister sprawiedliwości. Natomiast według Naczelnego Sądu Administracyjnego, jeżeli umowa licencyjna zawarta z jedną firmą nie jest związana zesprzedażą przez inny podmiot kopii filmowych, to obowiązku takiego nie ma. Sąd Najwyższy nakazał rozpoznać jeszcze raz tę niejednoznaczną i budzącą liczne kontrowersjesprawę.
Dyrektor urzędu celnego dopuścił 14 września 1994 r. do obrotu na polskim obszarze celnym kopie filmów na kasetach wideo i wymierzył od nich cło spółce z o. o. Eksporterem kaset była firma z Toronto w Kanadzie. 21 kwietnia 1995 r. dyrektor wznowił postępowanie, gdyż urząd kontroli skarbowej ujawnił, że spółka nie doliczyła do wartości celnej towaru opłat licencyjnych, zapłaconych na rzecz firmy holenderskiej. Uchylił zatem poprzednią decyzję i wymierzył wyższe cło, obliczone od wartości celnej towaru powiększonej o opłaty licencyjne. Uznał, że ich uiszczenie stanowiło warunek sprzedaży.
Dwie różne umowy
Prezes Głównego Urzędu Ceł utrzymał w mocy decyzję dyrektora urzędu. Wskazał, że spółka nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta