Lód za dolary
Podróże kulinarne
Lód za dolary
Był to wytworny hotel, a w najelegantszym ogromnym apartamencie gościła polska delegacja na słynny filmowy festiwal. Zupełny przypadek sprawił (byłem na innej imprezie) , iż znajomi pozwolili mi na jedną noc "na waleta" przenocować w tym obszernym pomieszczeniu. Po projekcjach i rozmowach, wieczorem filmowcy powrócili do hotelu. Z okien widać było morze, jachty, cały przepych i urodę Lazurowego Wybrzeża, a tutaj rodacy, bez grosza (dawano im wtedy, jako że byli na darmowym garnuszku festiwalu, słynne 1/ 4 diety, które pokrywały chyba jedynie koszta małej czarnej) . Słynny aktor Z. C. właśnie poprzedniego dnia, pedałując na rowerku wodnym w towarzystwie uroczej gwiazdki francuskiej, zgubił swego jedynego zaskórniaka, całe 50 dolarów. Jego roztargnienie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)