Niebezpieczny układ
Po zabójstwiekomendanta Marka Papały
Niebezpieczny układ
Śledztwo wsprawie zabójstwa komendanta Marka Papały skoncentrowało się obecnie wokół wersji zakładającej, że sprawcy chcieli go wyeliminować, ponieważ miał wiedzę mogącą zaszkodzić interesom jakiejś osoby czy grupy lub też "wykluczyć" jako nielojalnego członka nieformalnej grupy, do której należał. Policja sprawdzając jego kontakty prywatne i zawodowe, odkryła, że ten sam krąg osób pojawił się m. in. w kontaktach zabitego w 1991 r. Andrzeja Stuglika -- byłego funkcjonariusza peerelowskiego Kontrwywiadu MSW. Sprawców wówczas nie wykryto.
Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że oba zabójstwa są łączone m. in. z powodu podobnego "modus operandi" -- sposobu działania sprawców. Andrzej Stuglik zginął od jednego strzału w głowę przed swoim domem na Ursynowie, kiedy wieczorem wracał ze spaceru z psem. Ani broni, ani sprawcy nigdy nie odnaleziono. W obu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)