Jak historia staje się polityką
POZA PROTOKOŁEM
Jak historia staje się polityką
JANUSZ
REITER
Stara maksyma głosi: historię wojny piszą jej zwycięzcy. To ci, którzy wygrali na polu bitwy, na ogół decydowali, co oprzebiegu wojny będą wiedziały następne pokolenia. Pisanie historii wojny nie było zbytecznym luksusem. Ten, kto ją pisał, pomnażał swą sławę, a przede wszystkim zapewniał sobie racje moralne, na które mógł się w przyszłości powoływać. W polityce było to często pożytecznym atutem.
Z zimną wojną, zakończoną 10 lat temu, sprawa jest oczywiście trudniejsza. Trudno ją przyrównywać do konfliktów, które rozgrywały się na polach bitew. Co ważniejsze, obie strony zakończonej zimnej wojny umówiły się, że dla dobra wszystkich nikt z jej uczestników, tzn. żaden kraj, żaden naród, nie powinien się czuć przegrany. Kto więc napisze "historię zimnej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta