Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przebudzone sumienia

11 marca 1999 | Kultura | BH

Dzisiaj premiera: "Cienka czerwona linia" Terrence'aMalicka

Przebudzone sumienia

BARBARA HOLLENDER

Był już taki czas, gdy zdawało się, że świat chce odetchnąć, zapomnieć o masowej zagładzie, o potwornościach II wojny światowej i tragediach palonych napalmem wietnamskich wiosek. Zdawało się, że spowszechniała nawet bratobójcza walka w konającym Sarajewie. Widzowie odwrócili się od filmów wojennych, filmowcy przestali podejmować te tematy. A jednak pamięć o wojnach otwiera się znowu, choć mówi się o niej dzisiaj inaczej niż kilkadziesiąt albo nawet kilkanaście lat temu.

W latach 40. , zarówno na Wschodzie, jak i na Zachodzie powstawały głównie filmy propagandowe. Filmowcy radzieccy umacniali w narodzie ducha walki, twórcy tej miary co Gierasimow, Pudowkin, Jutkiewicz kręcili "Almanachy frontowe", zapisem bohaterstwa i dumy narodowej były obrazy Ermlera czy Romma, choć trzeba przyznać, że w każdym z tych filmów znajdowały się także ujęcia realistyczne, obnażające tragizm wojny: sceny, w których czołg miażdżył kobietę, Niemcy roztrzaskiwali o ścianę niemowlę albo matka uklepywała gołymi rękami grób syna. Po drugiej stronie oceanu też kręcono filmy zagrzewające do walki, niemal gloryfikujące wojnę: "The Fighting 69 th" czy "Sierżant York" tłumaczyły Amerykanom,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1643

Spis treści

Sport

Zamów abonament