Plaga
Plaga
RYS. ANDRZEJ JACYSZYN
Plagi egipskie, tak sugestywnie przedstawione w Biblii, nadal zachowały aktualną wymowę. Plagi duże i małe. Duże to pomór, zaraza, epidemia. Dotąd stoją na rozstajnych drogach stare krzyże, wznoszone z okazji dżumy czy cholery, które dziesiątkowały populację i pozostawały tylko gorące modły do Boga. W podtekście plag kryje się jeszcze sugestia, że ludzie czasem zasługują na bicz boży. Popadają w bałwochwalstwo, lekceważą i gwałcą dekalog. Wtedy spada na nich kara. Grom z jasnego nieba.
Temat to otchłanny i stosunku plagi do ludzkich zachowań na razie nie będziemy rozważać. Z pomniejszych plag, ale wcale niebłahych, mamy epidemię grypy, która mimo postępu medycyny, zwala do łóżek dziesiątki tysięcy ludzi. Od czasu słynnej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta