Świętokrzyskie sanktuarium
W "Golgocie" stoi fiat ks. Popiełuszki
Świętokrzyskie sanktuarium
Do sanktuarium w Kałkowie-Godowie w Górach Świętokrzyskich przybywa rocznie około tysiącazorganizowanych pielgrzymek. Oznacza to, że pod względem liczby pielgrzymów wysunęło się ono na trzecie miejsce w Polsce, po Jasnej Górze i Licheniu. Mimo to nadal pozostaje zbyt mało znane i spopularyzowane. Tymczasem znajdują się tu budowle i rzeczy niezwykłe.
Do Kałkowa-Godowa trafiłam właściwie przypadkiem.
Po odwiedzeniu słynnego romańskiego opactwa cysterskiego w Wąchocku drogą nad zalewem na rzece Kamienna koło Starachowic dotarłam do Nietuliska Dużego, gdzie w XIX w. działał potężny zakład metalowy, z którego zostały tylko ruiny. Jeden z tutejszych mieszkańców zapytał mnie, czy byłam już w sanktuarium w Kałkowie-Godowie.
Niespodziewanie znalazłam się na krętej bocznej szosie, biegnącej nad potokiem wśród ciasno przylegających wzgórz początkowo do znajdującej się w budowie zapory we wsi Wióry, potem do wznoszącego się jeszcze wyżej sanktuarium. Rozciągał się stąd szeroki widok na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta