Unijny skręt w lewo
Głównym motorem zmian, które pozwolą sprostać wyzwaniom XXI wieku, musi być ry
Unijny skręt w lewo
JAN
KRZYSZTOF
BIELECKI
To, co stanie się w Unii Europejskiej w najbliższych kilku latach, wywrze decydujący wpływ na polską gospodarkę. Ułożenie naszych stosunków z Unią, umiejętność negocjacji, będą miały kluczowe znaczenie dla naszego wzrostu gospodarczego. Tymczasem w Unii Europejskiej rządzi lewica, której doktrynalne uwarunkowania są wzmocnione zasadami wynikającymi z traktatu z Maastricht i paktu o stabilizacji, czyli podstawami Eurolandu.
Trzynaście z piętnastu rządów sprawują socjaliści, socjaldemokraci lub modernizatorzy socjaldemokracji. Ma to wpływ na wybór polityki gospodarczej oraz sposobu reagowania na wiele niepokojących zjawisk w gospodarce światowej. Oczywiście nie jest to lewica w starym stylu, trzymająca się zasady "opodatkuj i wydaj", jak mówią Anglicy, hołdująca ingerencji rządu w gospodarkę, czy też wierząca w supremację administracji nad regułami rynku. Jak to powiedział niedawno francuski minister finansów Dominique Strauss-Kahn: "Wolny rynek należy traktować jako niezbędną instytucję współczesnej ekonomii, w której rząd powinien powstrzymywać się od interweniowania, chociaż rynek to czasami niedoskonała instytucja i dlatego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta