Woda Babel
Woda Babel
Na początku była woda: w studniach, stawach i strumieniach, a na dobrze nawilżonej ziemi piotrkowskiej pokój i ludzie dobrej woli. Potem ziemia się rozstąpiła i odsłoniła pokłady węgla brunatnego, a w jej mieszkańców wstąpiła nadzieja na dostatniejszy los. Wydzierali ziemi surowiec; było z tego trochę -- różnej trwałości -- bogactwa, więcej trwalszych zniszczeń, oraz wielka dziura. Ta otchłań wessała wodę, a na ludzi zstąpiła niezgoda, wyschły bowiem studnie. Naokoło kopalni węgla brunatnego w Bełchatowie na obszarze piętnastu gmin powstał lej depresyjny, susza i wielostronny, ostry konflikt społeczny.
-- "To
nie konflikt, tylko problem
do rozwiązania" -- mówił Alfred Kryger, dyrektor Wydziału Rolnictwa piotrkowskiego Urzędu Wojewódzkiego. -- "Nie uciekajcie od problemu w konflikt. Trzeba porozumieć się, znaleźć kompromis; za wiele spraw macie ze sobą wspólnych. Inaczej na całe lata zapewnicie zajęcie i honoraria tabunom prawników" -- apelował podczas wspólnego posiedzenia nowo wybranych samorządów Szczercowa i Rząśni, dwu gmin w Piotrkowskiem, w których konflikt przybrał najostrzejsze formy.
Wodociągiem, z którego zaopatruje się część wiosek w gminach Rząśnia i Rusiec, zarządza Urząd Gminy w Szczercowie i chce wodę sprzedawać. Odbiorcy nie chcą płacić....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)