Pracowita jesień polityków
Po upalnym lecie
Pracowita jesień polityków
Po raz pierwszy od kilku lat mamy wakacje także w polityce. Gdyby nie 50. rocznica Powstania Warszawskiego to tzw. szeroka publiczność nie widziałaby twarzy politycznych VIP-ów przez dłuższy czas. Wrzesień w polityce może być jednak tak samo gorący, jak upalne jest tegoroczne lato.
W okresie letnim, poczynając od 1989 roku, politycznych wakacji nie było: albo trwała kampania wyborcza (dwa razy parlamentarna, raz prezydencka) , albo tworzył się nowy rząd. Tym razem rządzi większościowa koalicja SLD -- PSL, a od najbliższej kampanii dzieli nas kilkanaście miesięcy. Wakacyjna cisza niebawem się zakończy. Są przesłanki, aby sądzić, że sprawy odłożone i zawieszone nabiorą biegu przy nieco chłodniejszej pogodzie.
Pod koniec drugiej dekady...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)