![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Niemcy -- nowe mocarstwo
Niemcy -- nowe mocarstwo
Rozmowa z Gregorem Schöllgenem, niemieckim historykiem i politologiem
W swej książce "Strach przed potęgą" napisał pan, że "Niemcy w ciągu jednej nocy stały się w wyniku zjednoczenia europejskim mocarstwem". Twierdził pan jednak również, że obawy przed mocarstwową pozycją Niemiec, tak często wyrażane w różnych krajach, są nieuzasadnione. Czy widmo historii przestało być groźne?
To prawda. Twierdziłem, że Niemcy, czy tego pragną, czy nie, stały się po zjednoczeniu zupełnie innym państwem niż przedtem. Jeśli uwzględnimy wszystkie przemiany, jakie dokonały się w Europie po 1989 roku, zobaczymy, że również w stosunkach międzynarodowych Niemcy mają zupełnie inną wagę polityczną. Wystarczy zobaczyć, że w tym okresie rozpadł się ZSRR i Jugosławia, nastąpił podział Czechosłowacji.
W tym samym czasie Niemcy po zjednoczeniu stały się najliczniejszym państwem w Europie Zachodniej. Są jednocześnie największą potęgą gospodarczą, każda decyzja niemieckich banków określa zachowanie rynków finansowych pozostałych krajów zachodnich. Język niemiecki jest drugim po rosyjskim językiem ojczystym największej liczby Europejczyków. To wszysko są fakty, których nie można ignorować. Niezależnie, czy się z nich cieszymy, czy też budzą nasz smutek.
Oczywiście powstaje pytanie, co z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
