Podrożeją alkohole i wyroby tytoniowe

Podrożeją alkohole i wyroby tytoniowe

Dziś wieczorem ostatni podróżni samolotów i promów obsługujących linie wewnątrz Unii Europejskiej zrobią zakupy w sklepach bezcłowych. 1 lipca będą już musieli zapłacić takie same podatki VAT i akcyzę, jak w zwykłych sklepach. Poza papierosami i alkoholem ceny nie powinny zasadniczo się zmienić, oferta zaś może okazać się nawet bogatsza.

Większość sklepów bezcłowych w krajach Unii Europejskiej zostanie zastąpiona nową siecią Travel Value. Właściciele tych sklepów zapowiadają również obniżenie marży, zarządzający lotniskami - tańsze koszty wynajmu. Sklepy nie znikną, bo są źródłem sporych dochodów, podróżujący są najczęściej ludźmi zamożnymi, a samoloty często się spóźniają. Czasu na zakupy jest więc pod dostatkiem. Właściciele sklepów zapewniają, że 90 procent artykułów sprzedawanych w lotniskowych sklepach nie zmieni cen.

W dalszym ciągu w sklepach tych będziemy mogli kupić taniej niż w mieście perfumy i kosmetyki. Właściciele sklepów zarzekają się, że zmniejszą marże i wynegocjują niższe ceny u producentów. I tak samo jak kiedyś trzeba będzie uważać na pułapki, jakie zastawiają na nas właściciele lotniskowych sklepów z pamiątkami, gdzie ceny nie dość, że są obciążone podatkami, to jeszcze marża...