Czysto włoska sztuka
Jak się uprawia ryż i przyprawia risotto
Czysto włoska sztuka
ROBERTO SALVADORI
Na drodze z Mediolanu do Turynu, tuż za linią Ticina, czeka nas niespodzianka. Krajobraz, w zależności od pory roku, ulega radykalnym metamorfozom. W pewnych okresach pociąg pruje lagunę, w której niebo i chmury odbijają się jak w lustrze. W innych jedzie łąką, wśród wysokich, poruszanych wiatrem pędów. Kiedy indziej znów przecina pustynne połacie pokrytej kurzem ziemi. To wciąż ta sama równina, płaska i bezdrzewna (poznaczona zaledwie różnymi odcieniami szarości topolowych zagajników), ale za każdym razem widzimy inny świat.
Zmieniający barwę. Nie do poznania. Zależny od pory roku, w której przejeżdżamy przez te ziemie - europejskie królestwo ryżu. Dwa miasta piemonckie, Novara i Vercelli, są jego stolicami. Jego obszar wytyczają dwie rzeki: Ticino i Pad. Tutaj ziemia uprawiana jest pod ryż. Wyłącznie ryż. Tutaj natura jest sztuczna. Wyłącznie sztuczna. Wymagania i rytmy ryżowej monokultury przekształcają ją bowiem kolejno w jezioro, łąkę czy pustynię.
Odrębny świat
Na tym skrawku ziemi uformowanej całkowicie przez inżynierię wodną (kanały, zbiorniki, śluzy, rowy melioracyjne), bez bydła i "normalnych" pól, usianym otoczonymi groblami oczkami wody, działa ogromna większość z sześciu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta