Katastrofa śmigłowca
Katastrofa śmigłowca
W czwartek kilkanaście minut po godzinie 13. 00 przy -- jak twierdzą świadkowie -- dobrej pogodzie, doszło do katastrofy śmigłowca "Sokół" należącego do Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Maszyna z nieznanych jeszcze przyczyn z czterema osobami na pokładzie runęła na ziemię w Dolinie Olczyskiej.
Zginęli na miejscu: dwaj piloci Wojewódzkiej Kolumny Transportu Sanitarnego z Krakowa Bogusław Arendarczyk i Janusz Rybicki oraz dwaj ratownicy TOPR: Janusz Kubica i Stanisław Mateja.
Nieco wcześniej śmigłowiec z 2 pilotami i 6 ratownikami na pokładzie został wezwany do wypadku w rejonie Kotła Gąsienicowego, gdzie turystka złamała obie nogi. "Sokół" wysadził wówczas 4 ratowników, w tym lekarza i wracał do Zakopanego. Po południu w czwartek, w trudno dostępnym terenie trwała akcja ratunkowa z udziałem ekip polskich i słowackich. Śmigłowiec, dar prezydenta Lecha Wałęsy dla TOPR od kilkunastu miesięcy służył ratownikom w górach. Z. L.


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)