![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Tak to już jest
Dziś mało kto słyszy wołanie starszego człowieka. Pewnie i dlatego, że słaby to głos
Tak to już jest
Ewa Kaszuba
Dzięki temu, że los zetknął go kiedyś z generałem Radosławem, doktor Maciej Ścisłowski z kliniki geriatrycznej CMKP przez całe lata leczył żołnierzy z Kedywu, a wśród nich wielu oficerów. Sam Radosław śmiał się wówczas mówiąc, że selekcja kadry oficerskiej w wojsku musiała być naprawdę dobra, skoro tak wielu ludzi, których los przez lata nie oszczędzał, dożywało sędziwego wieku.
-- Kiedyś badałem generała Stępkowskiego (nominację generalską otrzymał w Londynie) . Miał wtedy 89 lat i bardzo poważne, jak się okazało, groźne dla życia zaburzenia rytmu serca. Robiąc mu test wysiłkowy, gwarzyłem -- dla odwrócenia uwagi -- o tym i owym, co robi, jak spędza czas. I on mi mówi, że jako dawniejszy rotmistrz zajmuje się instruktażem jazdy konnej. -- Ale chyba pan generał ustnie tego instruktażu udziela -- chciałem się upewnić. On spojrzał na mnie jak na kogoś niespełna rozumu i powiedział: -- Jak można ustnie nauczyć jeździć na koniu? Sam demonstruję -- powiada. Wtedy to ja się przeraziłem -- opowiada doktor Ścisłowski.
A i Radosław był niesamowitym okazem sędziwego człowieka. Do 56. roku życia siedział na Rakowieckiej, gdzie dopadł go zawał serca. Jeszcze po latach EKG wykazywało, jak musiał być ciężki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
