Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Listy

06 sierpnia 1999 | Publicystyka, Opinie | NR

LIST

"Eksmisja Czarnego Anioła"

Utrzymywanie w istocie prywatnego zespołu takiego lub innego artysty lub "artysty" ze środków publicznych (państwowych lub samorządowych) uważam za rażące marnotrawstwo. W każdej tego typu sprawie powinno być prowadzone postępowanie karne, a winni (np. wojewoda lub inny urzędnik i "obdarowani") powinni zasiadać na ławie oskarżonych. Gdy ktoś wyciąga pieniądze z kieszeni lub portfela innego człowieka przy pomocy instytucji państwowych, najczęściej pozostaje bezkarny. Czy może zasługiwać na szacunek obywateli państwo zabierające im pieniądze po to, by obdarowywać artystów i innych pupili rządzących? Ilu klientów miałaby (jeśli by przetrwała) restauracja, w której od kilkunastu lat odgrzewano by to samo danie dnia? Z artykułu "Eksmisja Czarnego Anioła" ("Rz" 178, 2.08.1999 r.) jasno wynika, ile można uzyskać, powtarzając od kilkunastu lat te same dokonania, uznawane za artystyczne. Zazdroszczę Krakowowi zasobności miejskiej szkatuły. Najwidoczniej miasto rozwinęło się w ciągu ostatnich kilku stuleci tak bardzo, że stać je na utrzymywanie "teatru" wystawiającego czternaście razy w ciągu roku przedstawienie jednej osoby z towarzyszeniem zespołu. Wiele teatrów daje więcej przedstawień w ciągu miesiąca.

Janusz Polanowski, Lublin

"Strategia rządzenia"

W...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1768

Spis treści

Moje Wakacje

Fotoreportaż

Zamów abonament