Skok na bak
Skok na bak
W związku z planowanymi przekształceniami sektora naftowego rząd zapowiedział systematyczne podwyższanie stawek a kcyzy tak, by dojść z cenami paliw do poziomu europejskiego. Nikt nie pofatygował się, by wytłumaczyć, dlaczego właściwie rząd uważa, że należy tak postąpić. Warto przypomnieć, że "poziom europejski" oznacza po prostu benzynę z grubsza cztery razy droższą niż w Stanach Zjednoczonych i nie wydaje się, by fakt zdzierania z konsumentów był powodem do dumy dla Starego Kontynentu. Już obecnie zresztą paliwa są w biednej Polsce znacznie droższe niż w bogatej Ameryce.
Dalsze zwiększanie akcyzy na paliwa będzie czynnikiem inflacyjnym i pogorszy międzynarodową konkurencyjność polskich producentów. Pojąć trudno, co motywuje rząd do zapowiedzi podwyżek, poza oczywiście pazernością na pieniądze.
P. A.


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)