Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Skok na bak

16 sierpnia 1994 | Ekonomia | PA

Skok na bak

W związku z planowanymi przekształceniami sektora naftowego rząd zapowiedział systematyczne podwyższanie stawek a kcyzy tak, by dojść z cenami paliw do poziomu europejskiego. Nikt nie pofatygował się, by wytłumaczyć, dlaczego właściwie rząd uważa, że należy tak postąpić. Warto przypomnieć, że "poziom europejski" oznacza po prostu benzynę z grubsza cztery razy droższą niż w Stanach Zjednoczonych i nie wydaje się, by fakt zdzierania z konsumentów był powodem do dumy dla Starego Kontynentu. Już obecnie zresztą paliwa są w biednej Polsce znacznie droższe niż w bogatej Ameryce.

Dalsze zwiększanie akcyzy na paliwa będzie czynnikiem inflacyjnym i pogorszy międzynarodową konkurencyjność polskich producentów. Pojąć trudno, co motywuje rząd do zapowiedzi podwyżek, poza oczywiście pazernością na pieniądze.

P. A.

Brak okładki

Wydanie: 245

Spis treści
Zamów abonament