Nazwa ta sama, produkt inny
Nazwa ta sama, produkt inny
MONIKA TRACZYK
Na polskim rynku finansowym towarzystwa funduszy inwestycyjnych i firmy ubezpieczeniowe oferują produkt o tej samej nazwie. Jednak klienci funduszy prowadzonych przez towarzystwa ubezpieczeniowe są narażeni na większe ryzyko utraty oszczędności.
Otwarte fundusze inwestycyjne to bardzo popularna na świecie forma lokowania pieniędzy. Dzięki nim inwestorzy mogą łączyć swoje aktywa finansowe i oddawać je w zarządzanie wyspecjalizowanym podmiotom. Łączenie aktywów umożliwia dywersyfikację ryzyka, jakie wiąże się z inwestowaniem w różne instrumenty finansowe emitowane przez wiele podmiotów.
W Polsce podstawą działalności takich funduszy jest ustawa z 28 sierpnia 1997 roku o funduszach inwestycyjnych. Mogą one być tworzone wyłącznie przez towarzystwo funduszy inwestycyjnych (TFI) po uzyskaniu zezwolenia Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (KPWiG). Mogą mieć jedną z czterech form: funduszu otwartego, specjalistycznego funduszu inwestycyjnego otwartego, zamkniętego lub funduszu mieszanego. Artykuł 11 ust. 4 ustawy mówi, że jedynie fundusze utworzone zgodnie z nią mają prawo i obowiązek umieszczania w nazwie oznaczenia "fundusz inwestycyjny". Używają jej jednak (wydaje się, że bezprawnie) również zakłady ubezpieczeń, rozumiejąc pod tym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta