![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Takich kłopotów można było uniknąć
O co chodzi w sporze resortu finansów z ZUS
Takich kłopotów można było uniknąć
Prezes Stanisław Alot zarzuca Leszkowi Balcerowiczowi, że kosztem Funduszu Ubezpieczeń Społecznych markuje niższy niż faktyczny deficyt budżetowy. Jednak ZUS nie wie - choć do tej pory zawsze wiedział - kto zalega ze składkami na ubezpieczenie społeczne.
Na tym nie koniec. Problemy ZUS rzutują na społeczną ocenę całej reformy ubezpieczeń społecznych. Kiedy ZUS kilka tygodni temu zapowiedział, że ujawni listę dłużników, w centrali ZUS zaroiło się od kamer i dziennikarzy. Wszyscy byli ciekawi, kto jest winien temu, że na wypłatę bieżących świadczeń Zakład musiał wziąć komercyjne kredyty. Szybko okazało się, że lista dłużników jest jedynie listą podejrzanych, a dopiero zarządzone kontrole w wytypowanej grupie podejrzanych pozwolą ustalić, kto i ile jest winny ZUS.
Od tej pory ZUS zadłużył się w kolejnych bankach i jego zobowiązania opiewają na 2 miliardy 800 milionów złotych. Dziwnym trafem jest to niemal tyle samo, ile zalegają ZUS jego dłużnicy. Gdyby ZUS rzetelnie ściągał składki, nie popadłby w kłopoty? Zapewne by popadł. Ale nie na taką skalę.
Prezes Alot zarzuca wicepremierowi Balcerowiczowi, że kosztem Funduszu Ubezpieczeń...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
