![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Odrodzenie nuklearnej bestii
System kontroli zbrojeń trzeba nie tyle odbudować, ile na nowo stworzyć
Odrodzenie nuklearnej bestii
JONATHAN SCHELL
Odrzucenie przez Senat USA Traktatu o Całkowitym Zakazie Prób z Bronią Jądrową było jak torpeda wycelowana w kruchy światowy system kontroli zbrojeń jądrowych, który powstał w ostatnich dekadach zimnej wojny.
Decyzję Senatu poprzedziła cała seria wydarzeń, które temu systemowi zaszkodziły. Po pierwsze - doniesienia, że Chiny być może zamierzają rozbudować i zmodernizować swój strategiczny arsenał nuklearny, wykorzystując wiedzę zdobytą przez wywiad w Ameryce. Po drugie - próby z prototypem systemu obrony rakietowej (National Missile Defence - NMD), pomyślnie przeprowadzone przez Stany Zjednoczone kilka tygodni temu. Po trzecie - informacje, że Indie i Pakistan przechodzą do "uzbrajania" swego arsenału jądrowego, co oznacza, że zamierzają przystosować do niego środki przenoszenia. Po czwarte - zalecenie wydane rządowi Indii, by powołał jednostki, których zadaniem będzie kontynuowanie polityki odstraszania nuklearnego. Po piąte wreszcie - przejęcie władzy w Pakistanie przez armię przeciwną pokojowemu rozwiązaniu konfliktu z Indiami.
Wszystko to jest w stanie zniszczyć obecny system kontroli zbrojeń jądrowych - republikańska większość w amerykańskim Senacie nie rozpaczałaby jednak, gdyby do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
