![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Wyczerpujące oczekiwanie
Hakkinen wygrał ostatni wyścig i obronił mistrzostwo świata - Ferrari najlepsze wśród konstruktorów
Wyczerpujące oczekiwanie
- WYNIKI
- MISTRZ ŚWIATA
- NAJWIĘCEJ TYTUŁÓW
Szczęśliwy Mika Hakkinen
FOT. (C) EPA
Fin Mika Hakkinen (McLaren Mercedes) obronił tytuł mistrza świata Formuły 1. Wygrał ostatni wyścig sezonu na torze Suzuka w Japonii i w klasyfikacji końcowej wyprzedził Brytyjczyka Eddiego Irvine'a (Ferrari) o dwa punkty. Trzecie miejsce zajął Niemiec Heinz-Harald Frentzen (Jordan Mugen Honda). Klasyfikację konstruktorów, po 16 latach przerwy, wygrało Ferrari przed McLarenem Mercedesem.
Wyniki sobotniego treningu, decydującego o ustawieniu na starcie, były następujące: 1. M. Schumacher, 2. Hakkinen, 3. Coulthard, 4. Frentzen, 5. Irvine. Taktyka Ferrari była prosta - Schumacher miał wygrać ten wyścig, a Irvine trzymać się jak najbliżej Hakkinena, żeby nie stracić więcej niż trzy punkty. Od razu jednak pojawił się duży problem, ponieważ Fin idealnie wyszedł ze startu, wyprzedził Schumachera i na pierwszym zakręcie zameldował się jako lider. Za Niemcem jechał startujący z dalszej pozycji Oliver Panis (Prost Peugeot), potem Irvine, a za nim Coulthard. Gdy Panis na 19. okrążeniu musiał skończyć wyścig z powodu kłopotów z samochodem, Irvine przesunął się na trzecie miejsce. Teraz
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
