Listy
W nawiązaniu do publikacji red. Anny Wielopolskiej "Szok uczłowieczenia" ("Rz" 291, 14.12.1999 r.) podzielę się kilkoma spostrzeżeniami ojca, który nie był aktywnym uczestnikiem narodzin swoich dwojga dzieci (była to decyzja wspólna), a jedynie biernym obserwatorem tego, na co w tych doniosłych momentach (pobyt żony w szpitalu, połóg, opieka nad dziećmi) była narażona ich matka.
Córka urodziła się w 1992 roku "po zwierzęcemu", czyli w momencie, kiedy program "rodzić po ludzku" (stąd i nasze zezwierzęcenie) był w fazie pomysłu. Na świat...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta