Unia jest naszym celem
Borys Tarasiuk, minister spraw zagranicznych Ukrainy
Unia jest naszym celem
Czy cieszy się pan z podpisanego w Helsinkach dokumentu, nazwanego "strategią Unii Europejskiej wobec Ukrainy"?
BORYS TARASIUK: - Oczekiwaliśmy na jednoznaczny sygnał ze strony Unii w sprawie naszego udziału w tej organizacji. Niestety, nie otrzymaliśmy tego sygnału. Ale jeśli uważnie przeanalizować ten dokument, to można zauważyć wiele rzeczy ciekawych, w tym konkretne propozycje. Unia uznaje europejską przyszłość Ukrainy i akceptuje jej proeuropejski wybór. W dokumencie znajdują się ważne zapisy, na przykład o współpracy w polityce bezpieczeństwa, w dziedzinie prawa i spraw wewnętrznych. Tych sformułowań nie ma w Umowie o Partnerstwie i Współpracy między Ukrainą i Unią Europejską, która dotąd była podstawowym dokumentem regulującym wzajemne stosunki. Traktujemy więc "strategię" jako otwartą na przyszłość, jako krok naprzód ku realizacji naszego końcowego celu - stania się członkiem stowarzyszonym, a w przyszłości pełnoprawnym członkiem Unii.
Niektórzy publicyści twierdzą, że szczyt w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta