Gorączkowe liczenie
Przeciwników Emila Wąsacza nie ubywa
Gorączkowe liczenie
- Sprawa Wąsacza w sobotę
- Żeby odwołać ministra, potrzeba 231 głosów Gorączkowe liczenie głosów odbywało się we wtorek w Klubie AWS. Jeśli za wnioskiem o odwołanie Emila Wąsacza opowie się cała - prawicowa i lewicowa - opozycja (211 posłów), to do uzyskania większości przeciwnikom ministra potrzebne będzie jeszcze poparcie tylko 20 polityków Akcji Wyborczej Solidarność.
Władze AWS zdają sobie sprawę, że wielu spośród 74 sygnatariuszy wotum nieufności dla Emila Wąsacza trudno jest w tej chwili głosować w Sejmie przeciw własnemu wnioskowi. Dlatego Jacek Rybicki sugeruje tym posłom, że mogą w ogóle nie wziąć udziału w głosowaniu, dzięki czemu nie przyczynią się do odwołania szefa resortu skarbu. Nie złamią także dyscypliny klubowej, która dotyczy jedynie głosowania za ministrem, a nie obecności w Sejmie. Natomiast zdaniem posła Andrzeja Szkaradka dyscyplina dotyczy zarówno obecności, jak i głosowania przeciw wnioskowi.
Klub AWS nie zgodził się we wtorek na propozycję ZChN, by najpierw w głosowaniu wewnątrzklubowym udzielić (lub nie) Wąsaczowi wotum zaufania (gdyby minister nie otrzymał od klubu zaufania, musiałby złożyć dymisję). Propozycja partii Mariana Piłki została jednak odrzucona niewielką większością
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta