Premier za jawnością procesów
Premier za jawnością procesów
Premier Jerzy Buzek uważa, że wobec "przecieków" z Wydziału Lustracyjnego Sądu Apelacyjnego rozprawy przed tym sądem powinny być jawne, ale z możliwością ich częściowego utajniania.
Ostatnio Sąd Apelacyjny zwrócił się do Janusza Pałubickiego, koordynatora służb specjalnych, o uchylanie klauzul tajności z akt przesyłanych do sądu po wszczęciu postępowań lustracyjnych. Gdyby akta były odtajnione, rozprawy mogłyby być jawne. Minister koordynator na razie nie odpowiedział. - Kiedy jest tak wiele danych podawanych opinii publicznej, oczywiście jest problem ujawnienia tego w sposób bezpośredni - powiedział w sobotę Buzek dziennikarzom. Dodał, że "skoro mamy czerpać z jakichś zakulisowych informacji, które najczęściej nie są pewne, najlepiej byłoby, żeby to było po prostu jawne". (PAP)