Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Poseł numer 461

07 lutego 2000 | Publicystyka, Opinie | RK PR
źródło: Nieznane

POLITYKA

Kariera Mirosława Kaszy

Poseł numer 461

Nawet Komisje Sejmowe piszą do niego czasami "Szanowny Pan Poseł Mirosław Kasza...", chociaż Kasza posłem nie jest i nigdy nie był

FOT. MICHAŁ SADOWSKI

RAFAŁ KASPRÓW, PAWEŁ RESZKA

Nie pełni eksponowanych funkcji w życiu publicznym. Rzadko pokazuje się w telewizji, nie udziela wywiadów. Mimo to znają go niemal wszyscy politycy i znaczący biznesmeni. O Mirosławie Kaszy, "zwykłym" członku prezydium Komisji Krajowej "Solidarności", i jego wpływach krążą legendy.

Zdarza się, że komisje sejmowe pisma do niego tytułują "Szanowny Pan poseł Mirosław Kasza...", choć posłem nie jest i nigdy nie był.

- Kiedy jest jakiś problem, to jadę do Krzaklewskiego do Sejmu. Często więc tam bywam, często mnie tam widują - tłumaczy Mirosław Kasza. Od lat zajmuje się w "Solidarności" problemami przedsiębiorstw, obserwuje prace zarządów firm, jeździ po kraju i rozmawia ze związkowcami. Jego zdaniem wiele problemów przedsiębiorstw wynika ze złego zarządzania.

- Ludzie ze starego systemu nie potrafią zapomnieć, że dostawali kiedyś pieniądze i instrukcje z Warszawy, że tam były podejmowane decyzje. Teraz czasy się zmieniły - mówi.

Jednak u Kaszy nie widać zacięcia dekomunizatora. Jest człowiekiem...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1928

Spis treści
Zamów abonament