Kjetil Andre Aamodt
Kjetil Andre Aamodt
FOT. (C) AP
To, czego nie mógł zdobyć austriacki supernarciarz Hermann Maier, zdobył w minioną niedzielę we włoskim Bormio Norweg Kjetil Andre Aamodt. Maier odebrał na pożegnanie alpejskiego sezonu 1999/2000 cztery Kryształowe Kule (dużą za zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata oraz małe za zjazd, supergigant i gigant), Aamodt tylko jedną - za slalom specjalny - ale cieszył się z niej, jakby pobił samego Maiera. "To najważniejszy w mojej karierze tytuł" - powiedział 28-letni Norweg.
Aamodt nie jest nowicjuszem w alpejskim fachu, przeciwnie - jest doskonale znany i to od prawie dziesięciu lat. Zdążył w tym czasie zdobyć dwanaście medali w mistrzostwach świata i igrzyskach olimpijskich, a z tych dwunastu aż cztery złote. Był triumfatorem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w 1994 roku i zajął w niej drugie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta