Niebezpieczne igranie z naturą
Wały przesiąkają, na konserwację pomp nie ma pieniędzy
Niebezpieczne igranie z naturą
Czy grozi nam kolejna wielka powódź w Polsce?
(C) PAP/CAF JERZY SIODŁAK
IWONA TRUSEWICZ
- Wały wokół jeziora Drużno mają konsystencję gąbki. Są poryte przez gryzonie, przesiąkają. Oceniamy, że straciły stateczność. Grozi to powstaniem wyrwy i wylaniem jeziora. Z braku pieniędzy zlikwidowana została straż wałowa, której zadaniem była stała kontrola stanu wałów. Nikt nie czyści rowów melioracyjnych. W każdej chwili na Żuławach Elbląskich może dojść do katastrofy - przestrzega Bogdan Szymanowski, dyrektor Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Elblągu. Przedsiębiorstwo ma na terenie swojego działania 355 km wałów przeciwpowodziowych
Według Jacka Bocheńskiego, pełnomocnika wojewody pomorskiego i warmińsko-mazurskiego ds. Żuław, w tym roku na utrzymanie urządzeń zabezpieczających Żuławy przed powodzią potrzeba z budżetu państwa 16 mln zł. W rzeczywistości otrzymana kwota stanowi 40 proc. potrzeb.
Od dziesięciu lat pieniędzy na Żuławy jest z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta