Ściśle jawne
Prawo do informacji
Ściśle jawne
AGNIESZKA PISKORZ-RYŃ
O utajnieniu dokumentu decyduje jego treść, a nie charakter posiedzenia czy miejsce przechowywania.
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego odmawiający dziennikarzowi prasy lokalnej wglądu w wewnętrzny protokół komisji rewizyjnej każe zapytać zarówno o miejsce konstytucji w systemie źródeł prawa, jak i o prawo do informacji obywatela od organów władzy publicznej.
Orzeczenie należy rozpatrywać na dwóch płaszczyznach. Pierwsza to rozstrzygnięcie, a więc oddalenie skargi ze względu na to, iż przewodniczący rady gminy nie był uprawniony do udostępniania protokołu, druga to argumentacja NSA przytoczona w uzasadnieniu.
Uzasadnienie w dużej części nie odnosi się do podjętego rozstrzygnięcia, lecz jest wyrazem poglądów składu orzekającego na dostęp do informacji. Tym bardziej więc dziwią i trwożą przytoczone w nim treści.
Prawo do informacji od organów władzy publicznej i od osób pełniących funkcje publiczne nie jest bezwzględne. Może być ograniczane dla dobra innych interesów prawnie chronionych. Możliwość takiego ograniczenia zakłada konstytucja. Stawia jednak pewne warunki. Ograniczenia prawa do informacji mogą być ustanowione...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta