Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Oskarżony się nie przyznaje

19 kwietnia 2000 | Prawo | JO
źródło: Nieznane

ŚMIERĆ GRZEGORZA PRZEMYKA

Co wyjaśni trzeci proces

Oskarżony się nie przyznaje

Przypomnienie akt sprawy Grzegorza Przemyka

W głębi Leopold Przemyk, ojciec Grzegorza, podczas rozprawy

FOT. PIOTR KOWALCZYK

Przed stołecznym Sądem Okręgowym rozpoczął się trzeci już proces mający wyjaśnić kulisy śmierci Grzegorza Przemyka. Jedynym oskarżonym jest teraz 38-letni dzisiaj Ireneusz K., były funkcjonariusz ZOMO.

Do tragedii doszło 12 maja 1983 r., na warszawskiej Starówce, w komisariacie przy ul. Jezuickiej. Grzegorza Przemyka, syna opozycyjnej poetki Barbary Sadowskiej, który wraz z kolegami dość swobodnie zachowywał się na placu Zamkowym, zatrzymano i doprowadzono do komisariatu. I tam właśnie, bez żadnej przyczyny, został okrutnie pobity. Zmarł po kilku dniach.

16 lipca 1984 r. przed Sądem Wojewódzkim w Warszawie zakończył się pierwszy proces sześciu osób zamieszanych w sprawę śmierci Przemyka. Skazano w nim za "narażenie życia człowieka na niebezpieczeństwo" dwóch sanitariuszy z karetki, którą przewożono Przemyka z Jezuickiej do siedziby pogotowia na Hożą. Jeden dostał dwa lata, drugi półtora roku. Uniewinniono natomiast milicjantów: Ireneusza K. i Arkadiusza D. Umorzono postępowanie wobec dwóch lekarzy.

Śledztwo podjęte po śmierci Przemyka było...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1991

Spis treści

Media, Internet

Zamów abonament