Elastyczność i twardy rdzeń
Polska znowu funduje sobie debatę na temat członkostwa drugiej kategorii
Elastyczność i twardy rdzeń
RYS. ALICJA KRZĘTOWSKA
KLAUS BACHMANN
Znów straszy członkostwo drugiej kategorii. Teraz jednak nie chodzi o to, czy polscy rolnicy dostaną od razu dopłaty bezpośrednie, czy dopiero kilka lat po przystąpieniu do UE - teraz czołowi polscy politycy strzelają pociskami grubszego kalibru: na naszych oczach powstaje rzekomo podział na Europę lepszych i gorszych, Europa dwóch prędkości i nowych podziałów. Wszystko za sprawą koncepcji niemieckiego ministra spraw zagranicznych Joschki Fischera i wspólnego tekstu byłego prezydenta Francji Giscarda d'Estainga i byłego kanclerza RFN Helmuta Schmidta.
O obu koncepcjach od dawna dyskutuje się w Europie Zachodniej, ale dopiero teraz zostały one tak surowo osądzone w Polsce. W ogniu krytyki znalazł się przede wszystkim pomysł uregulowania zasady elastyczności, która - sądząc po komentarzach w ostatnich dniach - musi doprowadzić do powstania "twardego rdzenia" i zamykania kandydatów do UE w unijnym przedpokoju, a tym samym członkostwa drugiej kategorii. Sygnał dla publiczności jest jasny: bogatsi Europejczycy nas nie chcą.
Debata pokazuje, czego polscy politycy się boją - natomiast pomija zupełnie, czy jest się czego bać. To, co...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta