Samotny człowiek nad biegunem północnym
(C) EPA
Brytyjski pilot i poszukiwacz przygód David Hempleman-Adams chce po raz pierwszy na świecie przelecieć balonem nad biegunem północnym. 43-letni śmiałek wystartował w niedzielę wieczorem z norweskiego Spitsbergenu balonem o nazwie "Britanic Challenge". Pilot chce "zaliczyć" także pierwszy samotny lot balonowy nad Oceanem Arktycznym. Hempleman-Adams planuje przelot nad biegunem we środę w nocy. Balon "Britanic Challenge" jest skonstruowany podobnie jak "Breitling Orbiter", który ustanowił światowy rekord lotu non stop dookoła świata w roku 1999, jest jednak od niego dziesięć razy mniejszy. Na wypadek, gdyby śmiałek musiał wylądować w lodowatej wodzie i opuścić gondolę, wyposażenie awaryjne balonu stanowi ponton. Pilot zabrał ze sobą także sanie, namiot, strzelbę, racje żywności, śpiwór i rakiety sygnalizacyjne. Pierwszą próbę przelotu nad biegunem północnym podjęli trzej Szwedzi w roku 1897. Ich balon roztrzaskał się, wszyscy zginęli.