Tango solo
Piękny mecz i zwycięstwo Kuertena nad Ferrero
Tango solo
MIROSŁAW ŻUKOWSKI
z Paryża
W pierwszym półfinale Szwed Magnus Norman pokonał Argentyńczyka Franco Squillariego 6:1, 6:4, 6:3. W drugim wielki faworyt, Brazylijczyk Gustavo Kuerten, wygrał z rewelacją turnieju, Hiszpanem Juanem Carlosem Ferrero 7:5, 4:6, 2:6, 6:4, 6:3, ale za wspaniały mecz i walkę brawa należą się obu.
Magnus Norman awansował do finału prawie bez wysiłku. Squillari jakby od początku zdawał sobie sprawę, że pokonanie Szweda nie wchodzi w rachubę. Grał odważnie, od czasu do czasu coś mu się udawało, ale tylko raz. Przy następnym uderzeniu zazwyczaj popełniał błąd. Ani przez moment nie było wątpliwości, kto wygra. W trzecim secie nawet kibicujący rodakowi Guillermo Vilas stracił cierpliwość i opuścił trybunę honorową, bo przecież kto jak kto, ale Argentyńczycy wiedzą, że do tanga trzeba dwojga.
Norman przyznał, że ostatnie sukcesy wydobywają go pomału z anonimowości i nawet na ulicy jest rozpoznawany. "Jeśli z tego powodu zacznę się zmieniać, to mi o tym powiedzcie" - prosił dziennikarzy Szwed. Oby tylko miał ochotę o tym pamiętać, gdy pójdzie już na dobre w ślady Borga, Wilandera i Edberga.
Rozczarowanie pierwszym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta