Napad w Poznaniu
Równowartość 400 tys. zł - w złotówkach i dewizach - padła łupem bandytów, którzy w środowe przedpołudnie napadli na współwłaściciela kantoru. Byli wśród nich dwaj mężczyźni przebrani za policjantów, którzy zatrzymali poszkodowanego przy kantorze pod pozorem wykroczenia drogowego oraz dwaj inni, którzy sterroryzowali go długą bronią. Po wydaniu im przez poszkodowanego łupu zbiegli i mimo blokad na poznańskich ulicach nie zostali zatrzymani. Do napadu doszło około 150 metrów od siedziby Komendy Wojewódzkiej Policji.
A.O.